coś się kończy, coś zaczyna



Jest 30 grudnia....czy tylko mnie to tak zaskakuje? To jak szybko ten rok przeminął, pamiętam jeszcze zapach letniego wiatru a tu już mroźno i koniec, koniec tego roku. Przygotowujemy się na nowe. Na nowy, może lepszy, byle nie gorszy, rok. Rok, który niesie nowe nadzieje, pozwala postawić sobie nowe cele, realizować marzenia.
Dla mnie to był bardzo aktywny czas. Stałam się blogerką. To nowe doświadczenie wiele mnie nauczyło i pozwoliło w samorealizacji, odnalezieniu chwili dla siebie, spełnianiu swoich pasji. Odnalazła również jeszcze jedną drogę, w której się odnalazłam - jest to joga. Polecam gorąco ludziom nerwowym i aktywnym, pozwala się wyciszyć, odnaleźć równowagę no i oczywiście, co najważniejsze, porozciągać biurowe zastygnięte ciało. Ale nie o tym, na to poświęcę czas w osobnym poście :)
Dziś pragnę dla was podsumować rok mojego blogowego istnienia i przypomnieć posty które były przez was w tym czasie najchętniej czytane :)

Post z kwietnia z migawkami naszego wieczornego wnętrza :) bardzo klimatycznie i po naszemu 


Podjęłam się opisania miejsc w Gdyni nowych i smacznych a szczególnie bardzo wysmakowanych wnętrzarsko. Świetne klimaty wnętrz skłoniły mnie do popełnienia tego o to właśnie posta. 


Adaptacja części dachu domu na taras to nie lada przedsięwzięcie, ale było warto. Zobaczcie sami :)


Jedna z odsłon sypialni. Oczywiście, teraz wygląda nieco inaczej, zyskała komodę, nową narzutę, jednak ta zmiana wprowadziła chyba najwięcej....ciepła :)


Wspaniały minimalizm i kwintesencja stylu skandynawskiego. Polecam podglądnąć.


Oczko w mej głowie ostatniego czasu czyli nasze domowe miejsce pracy. Zbiór dużej ilości DIY i pomysłów na "ładni i stylowo za parę groszy" ;)



Znacie te wpisy? A może są one dla was zupełnie nowe? Zachęcam więc do poczytania. Od nowego roku postaram się wziąć ostro do roboty, mam kilka pomysłów na posty, dużo pewnie też wyjdzie w trakcie, jak to bywa z reguły, inne same wyjdą z dnia na dzień. Tak to już w życiu jest, nie da się niczego przewidzieć :) 
Tymczasem pozostawiam was z tym podsumowaniem i zapraszam w 2016 :) Bawcie się dobrze. Życzę wam dużo spokoju i realizacji wymarzonych celów i marzeń w Nowym Roku ! Do postnięcia i lajknięcia! 


                                          Ania

You Might Also Like

9 komentarze

  1. Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym, nowym roku Aniu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Działo się, oj działo :)
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
    Ściskam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Czas jak torpeda! i jak tu zatrzymać chwile?, szczególnie te piękne? Niestety nie odkryłam jeszcze sposobu choć czasem myślę, że jestem już bardzo blisko ;)...
    Pięknych chwil w 2016! i żeby dało się je złapać, otulić się nimi, a na końcu dodać do wielkiej kolekcji :)
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojj będą piękne, i na pewno da się je.....przytulić ;)

      Usuń
  4. dziękuje bardzo i wzajemnie! ;)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.