ochota na deser



mmmmm...przez ten tłusty czwartek tak mnie naszło na jakieś pyszności, słodkości...
jakiś czas temu zrobiłam pierwszy raz w mojej życiowej karierze ciastka owsiane i.....były pyszne!! postanowiłam więc ten wyczyn powtórzyć :)

przepis na ciastka nie wymaga za wiele gimnastyki w kucharzeniu więc nawet taki początkujący MasterChef jak ja dał sobie rade :)

1,5 szklanki mąki
1,5 szklanki zmielonych płatków owsianych
1,5 szklanki cukru
2 łyżki miodu
1 jajko
150 g masła/margaryny miękkiej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka octu
zmielone migdały (można też dodać orzechy, żurawinę itp)
sezam - do posypania

Masło z cukrem ucieramy, dodajemy jajko, miód, sodę rozpuszczoną w occie. Do utartej masy dodajemy zmielone płatki, mąkę pszenną i zmielone migdały. Rozrabiamy ciasto.

W piekarniku na 180 stopni (u mnie na termoobiegu) formujemy na blaszce ciastka wielkości orzecha włoskiego (około 9 na blachę) i pieczemy przez około 15 minut. 

Przepis prosty, ciastka ....... pycha :)

Dodatkowo wymyśliłam sobie w ramach rachunku sumienia że poza tymi słodkimi, pysznymi ale zapewne nie dietetycznymi ciastkami, można by zjeść coś zdrowego, owocowego i ..... dorobiłam sałatkę owocową..albo nawet nie sałatkę, a raczej mix owocowy z jogurtem naturalnym i musli :)

takie pyszności że aż zgłodniałam, eh
 na zachętę kilka fotek
SMACZNEGO! ja idę podjadać!!  







a jak tam wyczyn pączkowy? dziś można, legalnie i bez pardonu jeść ile się da :) 
...a potem na spinning!

You Might Also Like

0 komentarze

Obsługiwane przez usługę Blogger.