prawie po urlopie / musztardowy w moim wnętrzu :)


no nie dałam rady do końca urlopu,
co prawda wiele nie zostało ale tęsknie
z tej tęsknoty zrobiłam zdjęcia no i piszę post
tak o, na zakończenie urlopu :)

mój ostatni post przed urlopem był o musztardowym kolorze w dodatkach
no i co? no i mam!
no a ponieważ wydaje mi się że dawno nie chwaliłam się jak żyję 
to przedstawiam wam moje dawno niepokazywane wnętrze
no i jest okazja zademonstrować jednocześnie musztardowy z mood board
:)


 







 



 





 





taras jeszcze póki pogoda sprzyja..aktywny!
kwiaty mi kwitną, bukszpan się rozrasta
iglaki pną się w górę, w szerz
astry ruszyły z kopyta po tych deszczach
piękne kolory, aż miło patrzeć 
no to popatrzcie :)









jak wam się u nas podoba :)?

pozdrawiam
urlop się kończy więc wracam, a co!!

Ania

You Might Also Like

13 komentarze

  1. Ten kolor przypomina o jesieni ^^
    ps. Cudny piesio!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny puf i piękny narożnik! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że kontynuujesz eksperymenty z musztardowym - bardzo dobrze, bo fajnie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  4. No fajnie mi się taki styl osobiście podoba tak że jakby co możesz liczyć na moje wsparcie hehe !

    OdpowiedzUsuń
  5. A mi się nie podoba jakoś nie mój klimat chyba, może jakby było więcej kolorów to by było fajniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat teraz mnie tak zebrało na musztardę, ale bywa i kolorowo - jak choćby tu http://impossible-simplymylife.blogspot.com/2015/04/kwitna-kolory.html ;)
      pozdrawiam!

      Usuń
  6. Ładne te musztardowe poduszki. :) Z tym wrzosem tak jesiennie się zrobiło. :) Lubie jak wraz ze zmianą pory roku zmieniają się też dodatki we wnętrzach. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. No pies najlepszy! :) mnie do gustu najbardziej przypadło też akwarium z szyszkami.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.