inspiracje
moje wnętrze
Ciepło domowego ogniska
Z nowym rokiem nie opuszcza mnie moja głowa pełna pomysłów. Nie ma nudy.
Nie wiem czy i u was tak jest, ale mam takie poczucie, że mój dom nigdy nie
będzie skończony. Mam wrażenie, że ciągle jest tu jeszcze tyle do
zrobienia...albo przynajmniej do zmienienia. Niekończąca się rewia pomysłów i
niespodzianek. Festiwal remontów i modyfikacji. Mam dom, więc hulaj dusza. Tak
też właśnie ostatnio zapodałam wam na facebooku bakcyla, że znowu mi coś tam
świta. Że znowu mi coś nie daje spać. I nie od parady moja poza na kanapie ze szklanką
wody z cytryną ukierunkowana jest tak a nie inaczej. Spawa ma się właśnie tego
kąta. Tego, którego nie widać, bo jeszcze stoi tam witryna. Jej dni są jednak w
tym miejscu chyba już policzone. Otóż moi drodzy, sprawa wygląda tak, że będzie
tu co innego. Coś ciepłego, ciężkiego i bardzo cozy, hygge i inne takie. Mam
smaka na kozę! Ale nie taką prawdziwą, jeszcze z nowym rokiem mnie tak nie
pogrzało. Przygrzało, owszem. Smakiem na kominek. Ale tak, że już tylko centymetry
i minuty dzielą mnie od ostatecznego "KUP TERAZ". Czemu spytacie?
Otóż sprawa nie jest do końca tak prosta jak myślałam. Nie jest to tak jak ze
zmianą zasłon - mam szare chce zielone, idę, kupuje i wymieniam. Voila! To
trzeba przemyśleć rozrysować i dokładnie pokminić.
Dlaczego piec wolnostojący typu koza?
Taki piękny róg salonu aż się prosi o zabudowany narożny wkład kominkowy,
prawda? No właśnie wiem, ale nie mogę ulec tej jakże wyraźnej pokusie. Sprawa
wygląda tak, że nasze mieszkanie jest na piętrze domu. Podłączyć chcemy się do komina,
który aktualnie stoi sobie smutny, nieużywany. Zabudowany kominek wiąże się z tym,
że będzie musiał tam być już na zawsze. A z tym nie zgadza się moje wewnętrzne
ja i ciągła potrzeba zmian. Bo ja nie wiem, czy ja za jakieś 5 lat nie zmienię
teorii i mi się nie odwidzi. A może będę chciała zmienić miejsce kominka. Albo
jego forma już będzie passe. Wiem, jakie mam czasem widzimisie, więc
nie. Musi być wolnostojący.
Piec żeliwny czy stalowy?
To jest pytanie, na które długo było mi ciężko odpowiedzieć i jeszcze nie
raz się zawaham. Jednak już bliżej niż dalej jestem przy kwestii rozwiązania
dylematu.
Piece żeliwne mają swój klimat. Mają to cos, co jest bardziej hygge niż
przy piecach stalowych. Te drugie jednak potrafią być w ciekawych formach
rozwiązujących problem z drewnem kominkowym i zabudową w rogu pomieszczenia.
Piece stalowe są również bezpieczniejsze, bo są bardziej szczelne. Żeliwne
potrafią pękać, gdyż łączenia są wykonane z masy uszczelniającej, która po
jakimś czasie się wykrusza. Należy to jednak po roku sprawdzać i
uzupełniać.
Cena to kolejny argument za piecykami
żeliwnymi. No i co tu dużo mówić, moje serce mocniej bije na widok właśnie
takiej kózki.
Inspiracje
Przeszukałam Internety w tejże sprawie.
Przeczytałam co się wiąże z takim lokatorem, jak to ugryźć, czego się
spodziewać, generalnie - z czym to się je. Wydaje się, że jestem gotowa.
Najmilsza jednak część programu to przeglądanie inspiracji, czyli jak to
wygląda u innych. A może to wyglądać na prawdę genialnie. Oto kilka pomysłów
jak zaaranżować salon z kominkiem wolnostojącym typu koza. Fotografie
zaczerpnięte z Homebook.pl i Pinterest.
http://www.ainprojektowanie.com/ |
http://www.boligmagasinet.dk |
https://www.homebook.pl/profil/dekoratorka-pl |
https://www.interiorsbystudiom.com |
http://przestrzenie.pl/ |
https://www.scwoodburners.co.uk |
http://studiomalina.pl/ |
https://www.homebook.pl/profil/tatrytop |
http://www.art-park.pl/ |
http://grafikaiprojekt.pl/ |
Wybrane modele
Ha! Zaskoczyłam was :)? To już jest tak, że i mam swoje typy na to
najważniejsze miejsce w naszym domu. I nawet nie omieszkam się tym z wami
podzielić. Pamiętajcie, że mój typ to piec żeliwny, ale mam też kilku faworytów
z drugiej strony barykady. A co, a może mi się jeszcze odwidzi.
Koza K6 |
Koza K7 |
Koza K8 |
Piec Panorama |
Koza AB |
Koza K5 |
Piec Vera |
No to chyba na tyle póki co. Na razie stoimy w tym miejscu. Przed nami
wykonanie projektu poglądowego, którego nie omieszkam wam przedstawić jak
wykonam.
Liczę na wasze komentarze i porady w tym temacie, zwłaszcza osoby, które
piec typu koza posiadają. Do przeczytania!
28 komentarze
Ten piec Vera chyba najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCudowne te kozy! Mi się marzy taki w salonie! Co prawda obecnie nie stać mnie na dom, ale z mężem właśnie oglądamy mieszkania kraków ruczaj sprzedaż i chcemy żeby miało wielki salon żebyśmy mogli sprawić sobie kominek!
OdpowiedzUsuńPIEC VERA!
OdpowiedzUsuńWybieramy właśnie projekty od dom.pl i na pewno wybierzemy coś właśnie z kominkiem. :)
OdpowiedzUsuńVera i koza to moje faworyty :) jeden z nich muszę mieć :)
OdpowiedzUsuńW sumie wszystko wygląda bardzo fajnie. Takie nowoczesne rzeczy po prostu kocham.
OdpowiedzUsuńTo wspaniałe uczucie wrócić po całym dniu w pracy/na uczelni do ciepłego,przytulnego domu i wypić ciepłą herbatę.
OdpowiedzUsuńSuper sprawa ! Ładne zdjęcia i fajny wpis ;) świetnie prowadzony blog
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam czesciej :)
UsuńKoza - bez niej nie możemy wyobrazić sobie zimowych wieczorów. I nie trzeba tłumaczyć dlaczego ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym w całości :)
UsuńJa już też marze a do spełnienia marzeń coraz bliżej :)
UsuńBardzo ciekawy wpis. Myśle, że będzie to inspiracja dla nie jednej osoby.
OdpowiedzUsuńBaaaardzo przytulne wnętrze ;)
OdpowiedzUsuńChyba każda osoba lubi takie ciepło domowego ogniska. Sądzę, że nie jedna osoba będzie chciała coś takiego posiadać.
OdpowiedzUsuńSzary wypoczynek z musztardowymi poduszkami skradł moje serce.
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam mieć kominek, taki z prawdziwego zdarzenia, ale przez wiekszosc zycia mieszkalam w bloku.
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńKominki wolnostojące są teraz bardzo popularne i świetnie wpasowują się w trendy związane z urządzaniem mieszkań. To dobre rozwiązanie, które sprawdzi się jeśli tylko najdzie Cię ochota na zmiany i rezygnację z kominka:-)
OdpowiedzUsuńTaki piec typu koza wygląda klimatycznie, ale jeśli chodzi o ogrzewanie domu, to zazwyczaj wygrywają fundusze i pragmatyzm.
OdpowiedzUsuńKoza jest świetnym dodatkiem do każdego mieszkania. Idealnie pasuje niemal do każdego wnętrza, a do tego daje ciepło i świetnie sprawdza się szczególnie w jesienne i zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńPiece typu "koza" w ostatnim czasie bardzo zyskały na popularności. Ich niewątpliwą zaletą jest szybkie nagrzewanie się i niewielkie zużycie drewna podczas palenia. Poza tym na rynku dostępnych jest mnóstwo modeli w różnych wzorach czy kształtach, co sprawia, że dysponujemy niemal nieograniczonymi możliwościami aranżacyjnymi.
OdpowiedzUsuńfajnie tu u Ciebie! blog warty polecenia :)
OdpowiedzUsuńTeż mamy świetny pomysł na kominek w naszym salonie tylko musimy jeszcze kupić do niego odpowiednie elementy. Nie obędzie się bez dobrego wkładu, kasety i drzwiczek. To wszystko zapewni nam Producent Kominków - Ignif . Oferuje wysoką jakość.
OdpowiedzUsuńfajny blog! będe częściej tu zaglądać
OdpowiedzUsuńmiło się czyta te wpisy!
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje
OdpowiedzUsuńPrzytulnie i cieplutko
OdpowiedzUsuń