inspiracje
zrób to sam
#12 zrób to sam - dywan z pomponów
Ostatnio miałam troszkę wolnego czasu, dużo więcej niż zwykle. Głownie spędzałam go na spaniu bo jakoś nie miałam mocy żeby cokolwiek....jakkolwiek. Stąd też ten wpis po tak długim czasie. Wybaczcie, ale jakoś tak.....wiosny mi brak! :) Gdy ten spadek mocy minął, zaczęłam wymyślać i kombinować. Mąż już jest mi wdzięczny :)
tyle po planowałam zmian, że trzeba to teraz w czasie rozłożyć żeby nie nadwyrężyć domowego budżetu. No ale te grubsze i bardziej wymagane zmiany pozostawiam dla nas obojga, a to co mogę zrobić sama....no ale od początku. Znalazłam kiedyś tutorial - zrób własny dywan z pomponów na portalu DaWanda. Gdzieś kiedyś widziałam taki dywan, ale jakoś tak czasu brak...i odeszło w niepamięć. Jakiś czas temu dziewczyny z Lovely Place popełniły taki dywan we współpracy z Homebook i wiecie co....zapaliłam się do roboty na nowo. Tym razem kroki podjęłam od razu. W najbliższej pasmanterii zakupiłam 7 motków włóczki w kolorach szarym, miętowym, niebieskim i żółtym. W markecie budowlanym - matę antypoślizgową, taką można podłożyć pod dywan bądź chodnik, żeby nie jeździł po podłodze. Ja użyłam tego jako podkładu na dywan. Ostatnie co było potrzebne do wykonania dywanu to nożyczki i ..............sporo czasu :) Nie ukrywam, jest to dość zajmujące zajęcie, samo kręcenie pomponów to spokojnie jedno popołudnie i trochę. Po stworzeniu pomponików przyszedł czas na ich przywiązanie do maty. I jest! dywanik gotowy. Efekt końcowy wynagradza odciski na dłoniach i bóle kręgosłupa. Pięknie się prezentuje i jak to fajnie brzmi "zrobiłam sobie dywan" ha! :) jest duma!
Szczególnie polecam jako dodatek do pokoików dziecięcych. Kolorów włóczek jest co niemiara więc nic tylko brać się do roboty. Rzućcie okiem jak prezentuje się finalnie dywanik.
Jeżeli pragniecie wykonać taki dywan, polecam tutorial na DaWanda, wspomniany powyżej, oraz film dziewczyn z Lovely Place :) Przyjemniej zabawy!
Pozdrawiam gorąco!!!
Ania
34 komentarze
Piękny... i te połączenie kolorów. Jakiej wielkości wyszedł Ci ten dywanik?
OdpowiedzUsuń60cm x 60cm :-)
Usuńa ile czasu mniej więcej Ci zajęło? :)
Usuńojej, trochę :) jedno popołudnie na pompony, drugie na przywiązywanie :)
UsuńPrzeuroczy efekt. I ciekawa kombinacja kolorów do tego. Super!
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńWspaniały! :-) Muszę spróbować taki zrobić
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
UsuńPodziwiam dywan i twoją cierpliwość, ja kompletnie nie mam daru do DIY związanych z szyciem, włóczką, igłą i nitką. U nas to nawet małe dziurki zaszywa mój M ;):)
OdpowiedzUsuńTym bardziej podziwiam i pożeram wzrokiem efekt końcowy O O
:)
Fajnego dnia
D.
hehe w ciąży z nudów można wiele :D
Usuńciekawe czy by mi się udało zrobić takie coś :D
OdpowiedzUsuńpewnie że by się udało, do dzieła! :)
UsuńSuper pomysł i efekt.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńOJOJO ! jest cudowny. EXTRA :) Bardzo fajne kolory.
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki, polecam , fajna zabawa ;)
UsuńSuper jest i zamierzam niedlugo sama taki dywanik popelnic ;). Jak go czyścić? Prac recznie czy tylko odkurzyc od czasu do czasu czy może to "prpdukt jednorazowy"? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji go czyścić, wydaje mi się że odkurzacz ale wyjdzie w praniu jak to mówią ;)
UsuńSuper jest i zamierzam niedlugo sama taki dywanik popelnic ;). Jak go czyścić? Prac recznie czy tylko odkurzyc od czasu do czasu czy może to "prpdukt jednorazowy"? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny!! Zastanawiam się ile pomponików wychodzi z jednej włóczki? Chciałabym też taki zrobić ale nie wiem ile włóczki zakupić :) poproszę o podpowiedź ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwiesz co, szczerze to nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się że te pięć co widać na zdjęciu i dwie jeszcze dokupowałam :)
UsuńJaka cena jednej włóczki?
OdpowiedzUsuńno i tu się nie popiszę gdyż szczerze nie pamiętam :(
UsuńWitam, może Pani napisac firmę włóczki? Piękne kolory:)
OdpowiedzUsuńok, firmę znalazłam sama:) nr kolorów jakby Pani mogła podać, byłabym wdzięczna:)
OdpowiedzUsuńnr kolorów będzie ciężko, ale włóczki są z serii tych dla dzieciaczków, także w tym zakresie należy się ograniczyć a tam odcieni mięty,szarego, niebieskiego i żółtego dużo nie ma :)
UsuńMozna taki dywanik uprac w pralce? Planowałam kupic taki do prania w pralce, ale nie moge znalezc takiego jaki mi sie marzy ;) Zastanawiam sie wiec nad wykonaniem takiego z pomponow, ale czy nie straci na urodzie po wypraniu w pralce, przy trojce maluchow (trojaczki) dywany czesto wymagaja "odswiezenia" ;)
OdpowiedzUsuńPowiem ci szczerze że jeszcze swojego nie pralam nie było takiej potrzeby, ale wydaje się że moze być problem. . Faktycznie :/
UsuńIlu gramowych motków Pani użyła?
OdpowiedzUsuńO dywanie z pomponów jeszcze nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńWitam ja bym chciaka dywan do salonu.Jaki wymiar jest Pani dywanika?Musze obliczyc ile motkow potrzebuje :)
OdpowiedzUsuńAle śliczny dywanik! Pasowałby idealnie do mojego mieszkania, ale już ostatnio na stronie https://7kd.pl/91-dywany-do-przedpokoju kupiłam sobie dywanik do przedpokoju i na razie szybko nie będę go zmieniała, ponieważ też ładnie pasuje.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, super efekt
OdpowiedzUsuń