maszyna do szycia w ruch czyli jak nie potrafię chorować

bieżnik ozdoba stołu

Nie umiem chorować, zmogło mnie ostatnio...tak...pogoda mnie pokonała
Niestety nie obeszło się bez "leżenia" w domu, nooo niby leżenia...tzn. też leżę :)
bo ile można leniuchować? Paluch boli od przełączania kanałów w tv.
Ile filmów dziennie można obejrzeć? oczy bolą, głowa boli, z nosa leci, mówić nie mogę...
Jak tak mam leżeć to czuje się bardziej chora.

Przecież nie mam złamanej nogi i mogę chodzić, a to już pozwala na bardzo wiele.
No i tak od tego chorowania wymyśliłam, że chyba czas odpalić maszynę do szycia, urodzinowy prezent :)
Pogoda nie taka, ja uziemiona w domu, może to odpowiedni moment. 
I tak z tej nudy, z niemocy ciągłego leżenia poszyłam sobie troszkę, nic nadzwyczajnego
możecie rzucić okiem ;)

bieżnik ozdoba stołu

bieżnik ozdoba stołu

bieżnik ozdoba stołu gwiazdki czarno białe

bieżnik ozdoba stołu gwiazdki czarno białe

bieżnik ozdoba stołu czarno białe świece beton

bieżnik ozdoba stołu czarno białe świece beton

bieżnik ozdoba stołu czarno białe świece beton

poszewka poduszka czarno białe gwiazdki

poszewka poduszka czarno białe gwiazdki

poszewka poduszka czarno białe gwiazdki

poszewka poduszka czarno białe pepitka



poszewka poduszka czarno białe gwiazdki beton ozdoby stołu

poszewka poduszka czarno białe gwiazdki beton ozdoby stołu

beton ozdoby stołu czarno białe świeczki

poducha chmurka czarno białe DIY strzałki

poducha chmurka czarno białe DIY strzałki

poducha chmurka czarno białe DIY strzałki

sypialnia szary tapeta w kratę

sypialnia szara tapeta w kratę

hemnes sypialnia wystrój wnętrz

hemnes sypialnia wystrój wnętrz

salon cotton balls biel cegła

A... no i nie obeszło się bez mojego towarzysza, który wprost uwielbiam biegać za mną i pozować.

pies Parson

pies Parson

życzę Wam dużo zdrowia
trzymajcie się jakoś, co by Was ta wichura nie porwała

Ania

You Might Also Like

12 komentarze

  1. Czy te wszystkie poszewki na poduszki to Twoje dzieło? Świetne wzory. Chyba sama muszę wyciągnąć maszynę, ale jest tak ciężka... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nieeee niestety nie wszystkie :))) chmurka, ta w gwiazdki i ta z pepitką ;)

      Usuń
  2. No to się nazywa chorowanie! :D Bardzo owocne! :) Uściski i zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem na tak :D a ta poduszka chmurka chmurka to też Twoja sprawka ;)? Cudna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, chmurka moja sprawka,pierwszy raz taką poduchę robiłam, kolejna będzie lepsza ;)

      Usuń
  4. To jest świetne! Bardzo mi się podoba, jestem zdecydowanie za :) Znasz się na tym! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no może się nie znam jeszcze aż tak, ale uczę się i sprawia mi to frajdę, a to już chyba dużo ;)

      Usuń
  5. Nom, sporo sobie tego poszyłaś :) Chmurki mega!

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.